Ze względu na to że koncert odbywał się w Łodzi, której nie miałam dotychczas możliwości odwiedzić, musiałam wykorzystać tę okazję i to nadrobić.
Razem z moją przyjaciółką wybrałyśmy odpowiednio wczesny pociąg, który o dziwo przyjechał na czas i dzięki temu byłyśmy na miejscu już po 10, więc miałyśmy sporo czasu na zwiedzanie. Jako, że Łódź nie ma swoistej starówki, to najlepszym miejscem dla odwiedzających to miasto jest ulica Piotrkowska - czyli najdłuższa ulica handlowa w Europie - liczy ponad 4 km długości. Kolejnym miejscem ,do którego lgną turyści jest Manufaktura. Jest to największe centrum handlowo- rozrywkowe w Polsce, które zostało utworzone na terenie dawnego zespołu fabryk łódzkich. Jego elementem charakterystycznym jest architektura. Ze względu na to, że znajduje się na dawnych terenach przemysłowych cała konstrukcja składa się z kompleksu jedynie wyremontowanych i odnowionych fabryk co wygląda naprawdę niesamowicie. Najbardziej podoba mi się brama główna, która kojarzy mi się z filmem "Charlie i fabryka czekolady".
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz